Dlaczego Klienci tak często podważają ceny tłumaczeń i domagają się rabatów?

Tłumaczenie to zło konieczne

Są „dobra ekskluzywne”, na które chętnie wydajemy pieniądze. Należą do nich dobra luksusowe jak np. samochód, biżuteria, ekskluzywne kosmetyki. Dobra te podnoszą nasze ego, naszą samoocenę. Społeczeństwo rozwinięte chętnie otacza się luksusowymi dobrami. Zamożne kobiety latają na zakupy zagraniczne do Florencji czy innych znanych miast europejskich. Ludziom zamożnym nie jest szkoda pieniędzy na drogie przeloty zagraniczne ani drogie gadżety.
Wszystkie dobra luksusowe rządzą się tymi samymi prawami. Ich cena przewyższa rzeczywistą wartość produktu, jednak ich posiadanie daje wstęp do danej grupy społecznej.

Jak do tego mają się tłumaczenia? Tłumaczenia to zło konieczne. Dlatego właśnie tak niechętnie wydajemy na nie pieniądze. Mamy wówczas poczucie wydatku, który nie budzi w nas pozytywnych emocji. Opłata za tłumaczenie nie daje satysfakcji zakupu samego w sobie. Dlatego właśnie tak niechętnie wydajemy na nie pieniądze. Nie bardzo też interesuje nas, że cena za tłumaczenie specjalistyczne musi być wyższa, bo tłumacz przeszedł długi proces szkolenia, przebył wiele szkoleń, zdobył certyfikaty.

Ile jest warte tłumaczenie?

Każde tłumaczenie uzależnione jest od stopnia trudności. Jeśli tłumacz musi poświęcić więcej czasu na skomplikowane tłumaczenie podniesie stawkę za stronę. Nie jest też prawdą, że dobry tłumacz ogarnie w lot tłumaczenie specjalistyczne. Każda branża jest inna i wymaga od tłumacza nie lada koncentracji, znajomości rynku, produktu czy procesu. Jeśli tłumacz posiada w danej branży doświadczenie, jest mu łatwiej, to oczywiste. Jednak tłumacz specjalistyczny wie, że nie można dać się ponieść własnym kompetencjom. Praca tłumacza wymaga nieustannego szkolenia i umiejętności sfokusowania się na danym temacie. Tłumacz musi niejednokrotnie korzystać z dodatkowej literatury, materiałów, aby zrozumieć dany proces produkcyjny czy działanie maszyny, którą opisuje.

Wieloletnie doświadczenie tłumacza uczy pokory, ale też cenienia własnych umiejętności i czasu. Dlatego tak ważne jest, aby adepci zawodu nie zaniżali cen rynkowych. To uwłacza całej społeczności tłumaczy, którzy zadają sobie tak dużo trudu, aby dobrze wykonywać swoją pracą. Niezależnie więc od faktu, że tłumaczenie to zło konieczne, należy cenić swoją pracę i nie zaniżać celowo cen. Prędzej czy później wszyscy na tym stracą.