Tłumaczenia na angielski stanowią często 80 % zleceń

Tłumaczenia na angielski i z angielskiego na polski stanowią często większość zleceń zarówno biur tłumaczeń jak i tłumaczy pracujących na własną rękę. Dlaczego tak się dzieje? Wiele firm niezależnie czy to dużych przedsiębiorstw czy małych jednoosobowych działalności planując ekspansję rynków zagranicznych tłumaczy na język angielski zarówno dokumentację techniczną, instrukcje obsługi, umowy o współpracy broszury czy ulotki produktowe, strony internetowe, informacje o usługach – słowem wszystko co może tylko zachęcić Klienta do nawiązania współpracy.
Przedsiębiorstwa zagraniczne posiadające oddziały w Polsce wykonują tłumaczenia na angielski rocznych raportów sprawozdawczych, raportów pokontrolnych i wielu innych dokumentów nieodzownych do prowadzenia działalności.

Tłumaczenia na angielski coraz bardziej popularne

Tłumacz języka angielskiego potrzebny od zaraz

Właściwie każde biuro tłumaczeń chętnie przyjmie do pracy profesjonalnych tłumaczy języka angielskiego. Głównie poszukiwane są osoby pracujące na narzędziach CAT, ponieważ to one są w stanie tłumaczyć duże ilości zleceń. Jeśli chodzi o dziedziny – to najbardziej poszukiwani są tłumacze zajmujący się tłumaczeniami technicznymi, prawniczymi, marketingowymi oraz tłumacze angielskiego bez specjalizacji, ale z lekkim piórem i świetną znajomością języka.
Również tłumacze przysięgli języka angielskiego mają dużo zleceń, w szczególności związanych z tłumaczeniami prawniczymi czy finansowymi. Oni są tu najlepszymi specjalistami.

Tłumaczenie z angielskiego wymaga profesjonalizmu

Tłumaczenie z angielskiego stanowi również wiele zapytań. Jednak pamiętajmy, że nie każda osoba znająca język będzie dobrym specjalistą z zakresu tłumaczeń. Praca tłumacza języka angielskiego wymaga nauki i to wieloletniej, ponadto lat doświadczeń w tłumaczeniach. Wybór branży, w której zdobywamy kwalifikacje to również ważny proces wymagający kształcenia a co za tym idzie czasu. Ponadto, żeby rozpocząć pracę w zakresie tłumaczeń nie wystarczy znać fachowe słownictwo, należy poznać i potrafić zastosować odpowiednią formę zdań czy stylistykę. Język tłumaczenia technicznego będzie np. bardzo rzeczowy a zdania krótkie i zwięzłe. Warto jest więc zbierać jak najwięcej dokumentacji technicznej w języku obcym – nigdy nie wiadomo kiedy się przyda. Podobnie będzie z tłumaczeniami prawniczymi. Zastosowanie innego słownictwa może skutkować zmianą znaczenia treści pozwu, dokumentacji sądowej czy umowy cywilno – prawnej.Dlatego zawsze uczulam tłumaczy, aby podejmowali się tylko i wyłącznie zleceń z branży, którą znają. Unikną wtedy przykrych niespodzianek.